Robię co najmniej 20 słoików i nigdy nie zostają do wiosny! Pomidory zimą smakują jak świeże!

Przepis jest bardzo prosty, ale jest kilka wskazówek, które należy wziąć pod uwagę.

Należy wybrać twarde i mięsiste pomidory. Staram się nie używać przejrzałych, miękkich i soczystych pomidorów. Zwykle używam tego rodzaju pomidory do tego przepisu. Umyłam je wcześniej i wytarłam do sucha.

foto: google

Przecinam pomidory na pół i wycinam miejsce, gdzie był ogonek. Aby nie wycinać go na dwóch połówkach pomidora, kroję lekko ukośnie (taki mały trik oszczędzający czas).

foto: google

Pierwsza bardzo ważna kwestia. Należy wysterylizować słoiki i wieczka. Nawet pomimo tego, że będę je następnie sterylizowała wraz z pomidorami, sterylizacja pierwotna jest konieczna!

Napełniam słoiki pomidorami. Zalewam przegotowaną wodą. Oto druga bardzo ważna kwestia! Woda musi być koniecznie gotowana, ale nie wrząca, ani nawet gorąca, w temperaturze pokojowej. To jest ważne! Pomidory polewane wrzątkiem zmiękną i skórka może „odpaść”, a tego nie chcemy!

foto: google

Do słoików nie dodaje nic oprócz pomidorów i wody! Bez soli, bez octu, bez przypraw. Przykryj pokrywkami i umieść w garnku w celu sterylizacji.

Kładę ręcznik na dnie garnku. Napełniam słoiki ciepłą wodą. Nie gorącą! W przeciwnym razie mogą pęknąć. Woda - po „ramiona” słoików.

foto: google

Rozpalam ogień. Od momentu zagotowania sterylizuję przez 15-17 minut. Jeśli słoiki mają 0,5 litra, wystarczy 10-12 minut.

Oto trzecia istotna kwestia. Bardzo ważne jest, aby nie przegotować pomidorów! W przeciwnym razie staną się miękkie.

Wyjmuję słoiki z garnka i od razu zakręcam pokrywki. Odwracam, aby upewnić się, że są szczelnie zamknięte.

foto: google

Jeszcze jedna nie mniej ważna kwestia. Nie zawijam słoików! Stygną w ten sposób na stole.

Stawiam słoiki w chłodne miejsce. Też ważne! Mogą stać kilka miesięcy w szafce kuchennej, ale lepiej trzymać je w piwnicy. Nie zmieniają wtedy koloru i pozostają tak jaskrawe i smaczne jak latem!

foto: google

Zimą otwieram taki słoik, wkładam pomidory do salaterki (każdą połowę można pokroić na pół), do smaku dodaję sól, cebulę, czosnek, zioła i olej. I świetna letnia sałatka jest gotowa! Wodę dodaję do barszczu.

foto: google

Pomidory bardzo przypominają świeże! Możesz polać sałatkę nie tylko olejem, ale na przykład dodać śmietanę lub majonez. Mogą być dodatkiem do różnych potraw.

Pyszne! Spróbuj przygotować przynajmniej jeden słoik, jeśli nie wiedziałeś o tej metodzie. Spodoba ci się, jestem pewna!

Wielu jest zaskoczonych: „Jak? Bez soli? Bez octu? ..” Tak, bez niczego! W samych pomidorach jest wystarczająco dużo kwasu! Najważniejsze, aby wziąć pod uwagę wszystkie triki, o których mówiłam - i wszystko się uda!

Główne zdjęcie: google.com