Niektóre wolą naturalne starzenie się i zdrowy tryb życia, podczas gdy inne wybrały botoks i operacje plastyczne.
Cindy Crawford
Słynna Cindy Crawford była jedną z najlepiej opłacanych supermodelek. Wspaniała brązowowłosa kobieta jest nadal uważana za jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie. Co więcej, Cindy zawsze opowiadała się za naturalnym pięknem, więc nigdy nie uciekała się do chirurgii plastycznej i zastrzyków kosmetycznych. 55-letnia Cindy nie boi się zestarzeć, ale wierzy, że rozsądne podejście do zdrowego trybu życia i sportu pomoże przedłużyć młodość.
„Dla mnie zdrowy styl życia to równowaga. Nie chcę być jedną z tych osób, które mówią: „O nie, przegapiłam trening, teraz jestem taka zdenerwowana!”
Claudia Schiffer
Piękna Niemka uważa trójkę swoich dzieci za główny sekret swojej młodości! 50-letnia Claudia spędza z nimi dużo czasu na spacerach, zajmuje się edukacją i grami na świeżym powietrzu. I wcale nie wierzy w moc botoksu.
„Od dawna znalazłam harmonię ze sobą i swoim ciałem – odkąd zrozumiałam, czym jest zdrowe odżywianie i jak ważne są regularne ćwiczenia”.
Naomi Campbell
Charakter „Czarnej Pantery” w Hollywood jest legendarny. Ale teraz 51-letnia gwiazda stała się znacznie spokojniejsza i opiekuje się dzieckiem. W tym roku słynna i najbardziej kapryśna supermodelka została mamą. Obowiązki macierzyńskie wcale nie przeszkadzają Naomi wyglądać idealnie. Jej sekrety piękna i młodości to codziennie rano kontrastowy prysznic, rezygnacja z mięsa na rzecz warzyw i owoców, pilates i peelingi kawowe. Nawiasem mówiąc, to właśnie kawę Campbell nazywa główną bronią w walce z cellulitem.
Janice Dickinson
Janice Dickinson to niestety wyraźny dowód na to, jak w pogoni za młodością i pasją do chirurgii plastycznej można zepsuć swój wygląd. Wielokrotnie była umieszczana na listach ofiar operacji plastycznych, nawiasem mówiąc modelka tego nie ukrywa. 66-letnia Janice przyznaje, że jest gotowa na wszelkie eksperymenty, aby zachować swoją urodę. Jak na razie nie radzi sobie z tym zbyt dobrze.
Kate Moss
47-letnia Kate Moss wygląda dokładnie na swój wiek, a może nawet nieco gorzej od swoich starszych koleżanek z tej branży. Na wygląd słynnej buntowniczki miały wpływ złe nawyki, eksperymenty z nielegalnymi narkotykami i rygorystyczne diety.
Helena Christensen
Helena Christensen wcale nie wygląda na 52 lata! Nadal może sobie pozwolić na pozowanie w pięknej bieliźnie, która podkreśla jej smukłą sylwetkę bez śladu cellulitu. To zabawne, ale Helena zaczęła uprawiać sport bardzo późno, po 35 roku życia.
"Lepiej późno niż wcale. Na przemian biegam, boksuję i pływam. Treningi przynoszą swoje owoce”.
Główne zdjęcie: wday.ru