Ukryta kamera uchwyciła wzruszający moment – spotkanie rozdzielonej rodziny. Kotka wyraźnie tęskniła za jej cętkowanymi kociętami.

Indyjscy ratownicy dzikiej przyrody pomogli zjednoczyć rodzinę lampartów, która została rozłączona przez okoliczności. W zaroślach trzciny cukrowej miejscowi chłopi znaleźli trzy małe kocięta, których oczy były ledwo otwarte. Mamy nie było w pobliżu, a dzieci zabrano - w końcu musieli zebrać plony. Młode zostały zabrane przez wolontariusze.

Source: youtube.com

Zbadali młode, sprawdzili ich stan zdrowia i wykonali wszystkie niezbędne procedury. Następnie każdy kociak otrzymał osobisty chip - aby ułatwić śledzenie dalszych losów rzadkich kotów. Lamparty indyjskie są zagrożone - ponieważ z jednej strony są ograniczane przez ludzi, a z drugiej - przez większe drapieżniki.

Kocięta były gotowe do powrotu do mamy. Umieszczono je w bezpiecznym plastikowym pojemniku, którego dno wyłożono słomą, i przeniesiono na skraj lasu - niedaleko miejsca na polach trzciny cukrowej, gdzie znaleziono kocięta. Następnie ludzie działali według opracowanego schematu: odwrócone pudełko, na którym umieszczono pojemnik z lekko otwartą pokrywą oraz ukryta w krzakach kamera z noktowizorem.

Source: youtube.com

Kiedy dzieci zaczęły wołać mamę, przyszła na pisk. Ostrożnie odwróciła pojemnik łapą, chwyciła pierwszego kociaka w zęby i przeniosła go w nowe bezpieczne miejsce. I tak – jeden po drugim, aż młode były bezpieczne pod osłoną lasu. Nawet w kamerze na podczerwień widać, jak wielka kotka tęskniła za swoimi dziećmi i jak bardzo cieszyła się, że znów je znalazła.

Source: youtube.com

To nie pierwsza indyjska rodzina lampartów, której wolontariusze pomogli się połączyć. Jest teraz gorącym sezon. Chodzi o to, że samice lamparta są teraz w okresie rozrodczym. A aby urodzić potomstwo, często wybierają pola trzciny cukrowej - wysoka trawa wydaje im się niezawodnym schronieniem. Ale kiedy chłopi przychodzą na żniwa, koty boją się pojawiać obok dzieci i te mogą zostać sierotami.

Source: youtube.com

Bliskość dzikich kotów i chłopów w indyjskich wioskach prowadzi do najbardziej nieoczekiwanych konsekwencji. Na przykład znany jest przypadek, gdy lampart przyjaźnił się z krową przez wiele lat: przychodził do niej co noc, zupełnie nie bojąc się ani ludzi, ani innych zwierząt.

Główne zdjęcie: google.com