W Nowej Zelandii można zobaczyć wiele rzeczy - nawet podczas zwykłego spaceru po plaży. Pewna rodzina zauważyła ogromną rybę, którą początkowo pomyliła z deską surfingową. Okazało się, że to czterometrowe stworzenie to wstęgor królewski.
Wędkarz z Dunedin w Nowej Zelandii zauważył to stworzenie podczas spaceru z rodziną po plaży. Początkowo mężczyzna pomylił rybę z deską surfingową, ale po chwili przyjrzał się bliżej i zdał sobie sprawę, że przed nim znajduje się ogromna ryba. „Zwykle na plażę wyrzuca się tu wiele stworzeń, ale nigdy nie widziałem takiej ryby” - powiedział wędkarz Isaac Williams, który ma 32 lata.
Okazało się, że był to wstęgor królewski, czyli król śledziowy, który miał około czterech metrów długości. Podobno rzadko można spotkać przedstawicieli tego gatunku wzdłuż brzegów Dunedin. Według naukowców, w ciągu ostatnich 150 lat znaleziono go na brzegu zaledwie dziewięć razy.
Wstęgor królewski żyje w wodach Pacyfiku, Atlantyku i Oceanu Indyjskiego. Jest to ryba głębinowa, osiągająca długość do 11 metrów. Maksymalna odnotowana waga tej ryby to 272 kg.
Source: youtube.com
Główne zdjęcie: petpop.cc