Życie jest piękne i niesamowite. Ale to mi nie wystarcza. Aby było ono swiętem, bliscy Ci ludzie, których kochasz, powinni być obok Ciebie…

Jean Reno zaczął regularnie grać w filmach, gdy miał ponad 30 lat. Prawdziwy przełom nastąpił w 1985 roku, kiedy poznał Luca Bessona. Apoteozą ich współpracy był „Leon”, który uczynił z Jeana Reno światową gwiazdę na światową skalę. Miał 46 lat.

Kiedy aktor skończył 58 lat, ożenił się z aktorką Zofią Borutską, która była od niego o 24 lata młodsza. To trzecie małżeństwo Jeana Reno. Twierdzi, że nigdy nie zdradzał swoich żon.

W wieku 60 lat aktor obiecał przejść na emeryturę, ale ma już ponad 70 lat i nadal pracuje.

Oto, co o życiu i związkach mówi sam Jean Reno...

„Dla mnie słowo „przyjaźń” ma ogromne znaczenie. Nigdy nie będę w stanie zrozumieć, jak można zdradzać i zawodzić przyjaciół, bliskich. Absolutnie nie mogę komunikować się z tymi, którzy nie dotrzymują słowa. Nie znoszę przechwałek i kłamców. Może traktuję siebie zbyt poważnie, ale jestem całkowicie pozbawiony arogancji. Nigdy na przykład nie powiem: „Nawiasem mówiąc, jestem Jean Reno!”

Życie jest piękne i niesamowite. Ale to mi nie wystarcza. Aby było ono świętem, bliscy Ci ludzie, których kochasz, powinni być obok Ciebie…

Wszyscy odchodzimy. Najważniejsze dla mnie nie jest odejście, ale to, co po mnie zostaje. Zawsze jestem szczery w stosunku do ludzi. I zawsze powtarzam moim dzieciom: „Nie możesz oszukiwać swoich bliskich. Nigdy!" A jeśli zapamiętają te moje słowa do końca życia, to znaczy, że nie przeżyłem go na próżno”.

Główne zdjęcie: esotericblog