Uroczy filmik z małym nosorożcem po raz kolejny udowadnia: wszystkie dzieci takie same.

Ostatnio wydarzyło się coś niesamowitego z 37-letnim biznesmenem Darrenem Shire podczas rodzinnego safari do RPA. Ogromnym sukcesem jest widzieć w bezpośrednim sąsiedztwie dzikie zwierzęta, ale rodzina Darrena miała podwójne szczęście: po drodze spotkali samicę nosorożca z młodym, która nie wykazywała agresji i pozwalała ludziom cieszyć się wspaniałym widokiem.

Według biznesmena, kiedy kierowca ich jeepa zobaczył, jak spokojnie zachowuje się samica nosorożca, zatrzymał samochód i pozwolił turystom z niego wysiąść i zrobić kilka niezapomnianych zdjęć. Ale potem stało się coś nieoczekiwanego: mały nosorożec nagle podbiegł do ludzi, wściekle chroniąc matkę przed gośćmi. Nie odważył się podejść do ludzi i biegał tam i z powrotem, próbując odstraszyć turystów swoją brawurą. Najwyraźniej młody chciał wyglądać strasznie, ale wręcz przeciwnie, wyglądał bardzo uroczo i zabawnie. Udało się sfilmować ten niesamowity moment na wideo:

Source: youtube.com

Na szczęście matka nosorożca zareagowała spokojnie na zaistniałą sytuację. Wydawało się, że ona również była poruszona próbami swojego dziecka, aby chronić ją przed dziwnymi "dwunogimi stworzeniami”. Po długim biegu dziecko dołączyło do matki i ta dwójka ruszyła dalej wędrować po opustoszałej sawannie.

Darren był szczęśliwy widząc tak wyjątkową scenę. „Byłem tam z rodziną, a ten mały nosorożec też był ze swoją rodziną. Spotkanie z nim po raz kolejny przypomniało mi, jak cenny jest czas spędzony z rodziną. Takie wydarzenia jak to nigdy się nie zapominają”- mówi mężczyzna.

Główne zdjęcie: google.com