Nikita Ponomarenko, 15-letni uczeń, był na plaży podczas gdy mężczyzna stracił przytomność w wodzie.
Chłopak był zaniepokojony faktem, że mężczyzna leżał nieruchomo w wodzie. Nikita bez wahania rzucił się na pomoc. I to właśnie natychmiastowe działania młodego ratownika dało szansę na przeżycie tonącemu.
Podczas gdy Nikita wyciągał 54-letniego mężczyznę na brzeg, plażowicze już dzwonili po karetkę.
Mężczyzna został zabrany do szpitala, a lekarze ustalili, że doznał udaru, co stało się w wodzie.
Okazało się, że mężczyzna zdecydował się na kąpiel wcześnie rano, kiedy wszyscy spali. Nie zdawał sobie sprawy z niebezpieczeństwa. Jego stan oceniono na bardzo poważny, ale na szczęście nic nie zagraża jego życiu.
15-latek otrzymał nagrodę pieniężną, a po ukończeniu szkoły został zaproszony do placówki edukacyjnej Państwowej Służby Ratowniczej.
Główne zdjęcie: lemurov.net