Patrząc na zdjęcia tej sypialni przed remontem, wydaje się, że w ogóle nie da się w niej mieszkać. Ale właściciele spędzali tam dużo czasu.
Na szczęście, dzięki pomocy doświadczonego projektanta, ten mały pokój został przekształcony w prawdziwą „wyspę” stylu i przytulności.
Jeśli nadal uważasz, że wystrój sypialni nie może wyglądać atrakcyjnie w czerni, spójrz na te zmiany.
Do malowania ścian użyto matowej czarnej farby, która po wyschnięciu miała przyjemną, niemal aksamitną fakturę. Ściana naprzeciwko okna została ozdobiona białymi cegłami, co pomogło optycznie powiększyć przestrzeń. Światło wpadające przez okno jest w ten sposób doskonale rozproszone.
Dzięki temu, że okno ma rolety, parapet pozostaje wolny, więc można go wykorzystać jako schowek na drobiazgi.
Zaszczytne miejsce w centrum pokoju zajmuje duże łóżko z białym wezgłowiem i stolikami bocznymi.
Ciemny kolor został rozświetlony dzięki jaśniejszym odcieniem laminatu i pionowymi lustrzanymi panelami.
Efekt końcowy bardzo ucieszył właścicieli. Na zaledwie 14 metrach kwadratowych udało się stworzyć prawdziwe piękno.
Główne zdjęcie: lemurov.net