Kto potrzebuje wykształcenia i pracy, kiedy można po prostu szukać skarbów w ziemi? Korzyści materialne są wielkie, jeśli masz pewne umiejętności. Poszukiwaczka skarbów w błocie Nicola White, na przykład, znalazła prawdziwy skarb, który bardzo ją przeraził.

Nicola przy pracy – szukanie skarbów w błocie nad brzegiem Tamizy

foto: lemurov.net

Kiedy kobieta to znalazła, najpierw się przestraszyła i wyrzuciła

foto: lemurov.net

Ale Nicola nie na darmo płaci za licencję na szukanie skarbów w londyńskim błocie, więc wzięła się w garść. To nie jest biznes dla mięczaków; praca jest ciężka, ale opłacalna. Ponieważ oprócz zwykłych śmieci, bogata brytyjska ziemia zawiera również antyki. Muzeum Londyńskie pozyskało już około 90 000 artefaktów od poszukiwaczy, a niektóre z nich były warte tysiące funtów!

Bogactwo znalezione w błocie

foto: lemurov.net

Kiedyś robili to najbiedniejsi, a dziś tylko uprzywilejowani profesjonaliści mogą szukać skarbów w błocie Tamizy. Istnieje kilka ważnych przyczyn tego stanu rzeczy, związanych z funkcjonowaniem portu miejskiego. Najlepszym czasem na poszukiwanie cennych przedmiotów jest okres tuż po odpływie, kiedy woda się cofa. Trzeba się jednak spieszyć, bo woda może zabrać ze sobą do morza cenne przedmioty.

Profesjonalny poszukiwacz skarbów w błocie

foto: lemurov.net

Nicola pracowała jako ekonomistka, ale po znalezieniu i sprzedaniu 200-letniej zastawy stołowej zajęła się szukaniem skarbów w błocie

foto: lemurov.net

Jeśli chodzi o tajemniczy posąg, kobieta zrobiła kilka zdjęć na wszelki wypadek, a następnie pokazała je ekspertom. Wtedy okazało się, że są to Nkisi Nkondo, przedmioty kongijskich szamanów, o których krążą mroczne legendy. Statuetka została wykonana w XIX wieku, jest drewniana i cudownie się zachowała. Taki artefakt może być wart setki tysięcy euro!

Nie taka straszna rzecz za takie pieniądze!

foto: lemurov.net

Najciekawszą rzeczą są wbite gwoździe. Wskazują one na rzeczywiste przeznaczenie posągu, nie jest on pamiątką, a rzeczą bardzo ważną.

foto: lemurov.net

Chrześcijańscy misjonarze lubili niszczyć takie rzeczy w ramach walki z czarami, ale niektóre z nich zostały przywiezione z powrotem do Anglii. Ta rzecz mogła też zostać przywieziona przez marynarza, który wrzucił ją do rzeki. Możliwości jest wiele, ale Nicola White już się nie boi. Nkisi Nkondo zdobi teraz jej kolekcję.

Source: youtube.com

Główne zdjęcie: lemurov.net