28-letni Brytyjczyk Fabio Jackson, obecnie bardzo popularny w mediach społecznościowych, jest różnie postrzegany przez internautów. Niektórzy uważają, że mężczyzna jest reinkarnacją idola milionów Michaela Jacksona, inni zaś zarzucają Fabio nadmierny entuzjazm i jego wielokrotne operacje plastyczne.

Proponujemy, abyście sami zdecydowali, kto ma rację, ale najpierw kilka niepodważalnych faktów.

Fakt nr 1. Nie ma możliwości, aby Fabio był reinkarnacją Michaela, z tego prostego powodu, że urodził się w 1993 roku, a słynna gwiazda pop odeszła w 2009 roku, kiedy Fabio miał 16 lat, a ich podobieństwo było zauważane przez tych, którzy znali Fabia - jego kolegów, nauczycieli i krewnych.

foto: lemurov.net

Fakt nr 2. Fabio nie może być reinkarnacją Michaela również dlatego, że Michael, w przeciwieństwie do Fabia, nie urodził się z takim wyglądem, ale osiągnął go dzięki wielu operacjom plastycznym: nos, policzki, dołeczek w brodzie. Zobacz zdjęcia.

foto: lemurov.net

Fakt nr 3: Michael rozjaśnił swoją skórę, ale Fabio nie musiał tego robić, taki się urodził. Sam Michael twierdził jednak, że z biegiem lat miał coraz jaśniejszą skórę, ponieważ cierpiał na bielactwo (vitiligo), czyli rozpad pigmentu skóry, mało zbadaną chorobę, na którą nie ma lekarstwa. Choroba się rozwijała, najpierw były to białe plamy na ciele, które piosenkarz ukrywał za pomocą makijażu, potem całkowicie wybielała mu się twarz. Dlatego Michał chronił się w każdy możliwy sposób przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych, gdyż pozbawiona pigmentu skóra jest bardzo wrażliwa, a przebywanie na słońcu grozi poważnymi poparzeniami skóry.

foto: lemurov.net

Fakt nr 4. Według lekarzy Michael cierpiał na zaburzenie psychiczne, w którym człowiek nadmiernie przejmuje się swoim ciałem i nie może zaakceptować nawet drobnych niedoskonałości. Takich osób jest wiele - to stali pacjenci chirurgów plastycznych, żeby nie powiedzieć - ich ofiary. Wiadomo, że Michael Jackson miał wiele problemów z nosem po operacji plastycznej, a jego chirurg plastyczny, dr Arnold Klein, nie musiał zmieniać nosa piosenkarza, ale w pełnym tego słowa znaczeniu ratować go, dać mu szansę na oddychanie, żeby piosenkarz nie przykrywał twarzy maską.

Fakt nr 5. Naukowcy twierdzą, że każdy z nas na naszej planecie ma co najmniej 7 sobowtórów. Nic więc dziwnego, że Fabio wygląda jak ktoś, nawet jeśli jest to obraz sztucznie stworzony przez kogoś. Istnieją po prostu wizerunki, które są rozpoznawalne dla wielu, ponieważ zostały stworzone przez popularnych ludzi. Są oczywiście tacy, którzy chcą się do nich upodobnić.

foto: lemurov.net

Podsumowując, choć Fabio, który nie jest zagorzałym fanem Michaela, początkowo nie starał się upodobnić do Króla Popu, wraz z pojawieniem się mediów społecznościowych postanowił wykorzystać swoje podobieństwo do promowania swoich stron na Instagramie i TikTok.

Oczywiście, samo podobieństwo nie wystarczyło, teraz Fabio Jackson ma kostiumy à la Michael, i opanował „moonwalk”. Subskrybenci są zachwyceni jego wideo. Niektórzy zapewniają nawet, że to nie Fabio wygląda jak Michael, ale odwrotnie. Jest w tym trochę prawdy, biorąc pod uwagę, że wizerunek Michaela został sztucznie wykreowany przez niego samego.

Source: facebook.com

Niemniej jednak życzymy, żeby Fabio odnalazł siebie, swój własny styl i żył własnym, niepowtarzalnym, pełnym życiem.

Główne zdjęcie: lemurov.net