Podczas nurkowania z przyjaciółmi blogerka została zaatakowana przez rekina.
Mieszkanka Stanów Zjednoczonych została zaatakowana przez rekina podczas nurkowania z przyjaciółmi – opowiada o tym „The Mirror”. Heather West, blogerka z Teksasu, postanowiła spędzić wakacje nurkując z przyjaciółmi. Urlop jednak został przerwany przez wypadek. Heather podziwiała podwodny świat, gdy poczuła, że ktoś chwycił ją za nogę i ciągnie w dół. Kiedy spojrzała w dół, zobaczyła rekina, który wgryzł się w jej nogę.
Heather nie spanikowała i postanowiła walczyć. „Kiedy rekin zaczął mnie ciągnąć, zdałam sobie sprawę, że jestem sama i muszę walczyć, jeśli chcę żyć” - powiedziała ofiara.
Drugą nogą zaczęła kopać nos rekina, aby uwolnić drugą kończynę z jego szczęki. Metoda okazała się skuteczna, rekin puścił nogę dziewczyny i odpłynął. Blogerka była w stanie samodzielnie dotrzeć do brzegu i poprosić o pomoc przyjaciół. Heather bała się spojrzeć w dół, myśląc, że brakuje jej części nogi. Po tym zdarzeniu wyznała: „Czułam się jak w filmie „Szczęki”.
Blogerka została zbadana przez lekarzy w szpitalu, gdzie otrzymała wszelką potrzebną pomoc. Na ranę założono 18 szwów, a miesiąc po zdarzeniu Heather West znów pływała w morzu. Heather sfilmowała cały proces leczenia na potrzeby swojego bloga.
Główne zdjęcie: goodhouse.ru