Ronald Reagan i jego druga żona Nancy Reagan mieszkali razem przez 52 lata, a ich rodzina zawsze była przykładem harmonijnego związku.

Prezydent Reagan został pierwszym rozwiedzionym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Jego małżeństwo z aktorką Jane Wyman zostało zakończone z inicjatywy jego żony. Najwyraźniej charakter hollywoodzkiej piękności nie był łatwy, ponieważ miesiąc po ślubie ze swoim drugim mężem rozpoczęła postępowanie rozwodowe. Jej trzecie małżeństwo również nie trwało zbyt długo.

Ronald Reagan i jego druga żona Nancy Reagan mieszkali razem przez 52 lata, a ich rodzina zawsze była przykładem harmonijnego związku.

W 1971 r. Reagan, ówczesny gubernator Kalifornii, nie mógł uczestniczyć w weselu swojego najstarszego syna Michaela, którego adoptował ze swoją pierwszą żoną Jane. Wysłał mu list z życzeniami:

„Drogi Michael,

Słyszałeś wiele żartów, którymi hojnie dzielą się wszyscy „nieszczęśliwi małżonkowie” i cynicy. Teraz, jeśli nikt jeszcze o tym nie wspomniał, mam dla ciebie inny punkt widzenia: wchodzisz w najważniejszą i najbardziej znaczącą relacje, jaka istnieje w życiu człowieka. Może stać się taką, jaką zechcesz.

Niektórzy mężczyźni uważają, że swoją męskość mogą udowodnić jedynie poprzez wprowadzenie w życie wszystkich tych historii opowiadanych w szatni, z zadowoleniem przekonani, że „to, czego żona nie wie, nie zaszkodzi jej”. Prawda jest taka, że gdzieś w głębi duszy, nawet bez znalezienia śladów szminki na kołnierzyku koszuli czy bez złapania męża za niepewne wyjaśnienia, gdzie był do trzeciej nad ranem, żona zawsze wie - a wraz z tą wiedzą znika część magii w związku. O wiele więcej mężczyzn, którzy narzekają na bezsensowność małżeństwa, jest odpowiedzialnych za zniszczenie związku, niż ich małżonkowie. Istnieje stare prawo fizyki, że otrzymać można tyle, ile ty w to włożysz. Mężczyzna, który inwestuje w małżeństwo połowę tego ile należy, otrzymuje tyle samo.

Oczywiście będą chwile, kiedy zobaczysz kogoś lub przypomnisz sobie dawne czasy i będziesz musiał walczyć z chęcią udowodnienia sobie, że nadal możesz być interesujący dla kogoś innego. Ale pozwól, że powiem ci, jak naprawdę wspaniałym sposobem na udowodnienie własnej męskości i uroku jest bycie z tą samą kobietą do końca życia.

Każdy mężczyzna może być idiotą i zdradzać - nie potrzeba do tego męskości. Ale potrzeba o wiele więcej, by pozostać atrakcyjnym i kochanym przez kobietę, która słyszała, jak chrapiesz, widziała cię nieogolonego, opiekowała się tobą, gdy byłeś chory i prała twoje brudne rzeczy. Zrób to wszystko, pozwalając jej poczuć ciepły, wewnętrzny blask szczęścia, a usłyszysz naprawdę piękną muzykę.

Jeśli naprawdę kochasz kobietę, nigdy nie będziesz jej upokarzał, witając się ze swoją sekretarką lub wspólną znajomą i każąc jej się zastanawiać, czy to ona jest powodem twoich późnych powrotów do domu. Tak samo jak nie chciałbyś, aby inna kobieta uśmiechała się w głębi duszy, gdy widzi twoją żonę, kobietę, którą kochasz, wiedząc, że to właśnie ją zdradziłeś, choćby tylko na chwilę, dla kogoś innego.

Michael, wiesz lepiej niż większość ludzi, czym jest nieszczęśliwa rodzina i co może zrobić z innymi. Teraz masz szansę zrobić to dobrze. Nie ma większego szczęścia dla mężczyzny, niż wracać do swojego domu pod koniec dnia i wiedzieć, że ktoś po drugiej stronie czeka na dźwięk Twoich kroków.

Z miłością,

Tata.

P. S. Nigdy nie będziesz miał kłopotów, jeśli przynajmniej raz dziennie powiesz „kocham cię”.”

Główne zdjęcie: lifedeeper.ru