Jak często bierzesz prysznic?
- Rano?
- Wieczorem?
- Rano i wieczorem?
Dobrze.
A co powiesz na prysznic po powrocie do domu zaraz po pracy?
Albo przed kłótnią z ukochaną osobą?
Albo przed podjęciem ważnej decyzji?
Mówię poważnie.
Wielu ludzi nie docenia mocy wody.
I nie mówię teraz o magii.
W sumie tak, mówię o magii. Magii nauki.
Czy wiesz, jaki jest największy organ u człowieka?
Płuca? Jelita?
Nie.
Skóra!
Co jest takiego wyjątkowego w skórze?
Wiele rzeczy.
„Skóra musi oddychać” - czy słyszałyście kiedyś to określenie?
No właśnie, to nie jest metafora!
Skóra oddycha, pochłaniając tlen i oddając dwutlenek węgla. Oczywiście w sposób, który różni się od oddychania płucami.
Ale to też nie jest najważniejsze.
Skóra posiada wiele różnych receptorów: termoreceptory, mechanoreceptory i nocyreceptory.
Termoreceptory odczuwają zmiany temperatury,
Mechanoreceptory - dotyk i ściskanie skóry,
Nocereceptory - bodźce bólowe.
Powierzchnia skóry dorosłego człowieka osiąga 1,5-2,3 metra kwadratowego!
No właśnie! Cała ta przestrzeń usiana jest receptorami.
A teraz wróćmy do wody.
Woda, która leje się na Ciebie spod prysznica, zdoła oddziaływać na całą powierzchnię Twojej skóry jednocześnie!
Woda pobudza wszystkie twoje termo i mechanoreceptory, a jeśli są otwarte rany, także nocereceptory.
Mózg otrzymuje informację, że na zewnątrz dzieje się coś nowego (innego niż kilka minut temu) i wydaje polecenia układom hormonalnym, sercowo-naczyniowym i innym.
Gorąca woda – „Ej, słuchajcie, rozszerzcie naczynia krwionośne”.
Zimna woda – „Ej, słuchajcie, pilnie jest potrzebna regeneracja organizmu!”.
Efektem tego jest zmiana stanu emocjonalnego. Zmiana nastroju.
Doskonale wiesz, że po prysznicu (zwłaszcza naprzemiennego!) jesteś zupełnie inną osobą!
Inaczej się czujesz, inaczej myślisz i dlatego inaczej działasz :)
Spróbuj wziąć prysznic zaraz po całym dniu pracy. Nie po godzinie, nie po zjedzeniu, ale zaraz po powrocie do domu.
„Okej, a jak wziąć prysznic przed podjęciem ważnej decyzji? Jeśli jestem na przykład w biurze”, może powstać takie pytanie.
Rozwiązanie jest proste: brak prysznica, ale jest umywalka z kranem w toalecie.
Umyć dostępne miejsca (ręce, twarz, szyję) ciepłą i chłodną wodą. To wystarczy by zmienił się nastrój.
Właśnie taka jest woda.
Główne zdjęcie: all4soul.com