Była żona Brada Pitta pojawiła się na planie nowego sezonu „The Morning Show” i pokazała najlepszą opcję biurowego dress code'u podczas pandemii koronawirusa.
Hollywoodzka aktorka Jennifer Aniston mile zaskoczyła fanów: wszyscy w Internecie dyskutują o nowym wizerunku gwiazdy na planie serialu „The Morning Show”.
Aniston wróciła do kina po długiej samoizolacji. Gwiazda zmieniła swój wizerunek i zabrała się do pracy: uczestnicząc w drugim sezonie uznanego projektu Apple TV + „The Morning Show”, w którym wystąpiła wraz ze swoją przyjaciółką Reese Witherspoon. Doświadczeni styliści i projektanci kostiumów tworzą coś niesamowitego w każdym odcinku serialu, a doskonale dobrane stroje aktorki – prawdziwa inspiracja dla kobiet.
Wszyscy w Internecie dyskutują o nowym wizerunku Aniston na planie: na swoim przykładzie aktorka pokazała, jak przestrzegać biurowego dress code'u i jednocześnie wyglądać seksownie.
Paparazzi sfilmowali Aniston podczas przygotowań do jednej ze scen: aktorka była w szarym garniturze o niecodziennym, a zarazem efektownym kroju. Wydłużoną marynarkę z powodzeniem uzupełniał szeroki pasek w talii, a skromna długość spódnicy rekompensowała odważny krój dekoltu. Przyłbica na twarz nadała wizerunku szczególnej pikanterii.
Fani docenili wizerunek byłej żony Brada Pitta i zostawili w sieci wiele entuzjastycznych komentarzy.
„Seksowna i jednocześnie nie wulgarna”, „Jennifer jest ikoną stylu”; „Wygląda na to, że czas już iść do atelier”; „Najlepszy garnitur do biura!” - napisali fani.
Przypomnijmy, że plotki o tajnym romansie między Jennifer Aniston i Brad Pitt ponownie dały nadzieję fanom.
Główne zdjęcie: sputnik.by