Ida Floreak od prawie dziesięciu lat mieszka w Nowym Orleanie, gdzie ma wielu przyjaciół. Wśród nich jest jeden szczególny „przyjaciel”, którego artystka poznała rok temu.

Zeszłej jesieni do domu Idy przyszła bezdomna kotka. Dziewczyna pomyślała, że ​​zwierzę przyciągnęła obecność jej własnego kota, Bruce'a.

Przyjaźń

Bruce był dwa razy większy od nowego gościa i miał raczej surowy charakter. Niemniej jednak naprawdę spodobał się ciekawskiej kotce. Jakiś czas po spotkaniu para zaczęła często się bawić i spędzać razem czas na podwórku artystki.

Właścicielka z czułością obserwowała relacje między Brucem a kotką, którą pieszczotliwie nazywała Salami. Dziewczyna chciała zaprzyjaźnić się z dziewczyną swojego pupila i zabrać ją do weterynarza na badania. Pewnego dnia udało jej się wreszcie złapać nieśmiałą kotkę. Wtedy Floreak dowiedziała się, że kotka jest w ciąży.

Żywe „prezenty”

Pewnego dnia Salami ponownie przyszła do domu swojej przyjaciółki, ale tym razem była piąta rano. Kotka miauczała głośno i uporczywie, jakby prosiła o pomoc. Słysząc miauczenie, Ida natychmiast otworzyła drzwi, a Salami, zapominając o strachu, szybko wbiegła do domu. Wyglądało na to, że znalazła się w bezpiecznym miejscu by rodzić dzieci.

foto: mimimetr.me

Skurcze zaczęły się około ósmej rano. Właścicielka Bruce'a pomagała rodzącej kotce w każdy możliwy sposób. Dziewczyna przyniosła miękkie koce i zaaranżowała przytulny kącik w sypialni tak, aby przyszłej mamie było wygodnie. Wkrótce Salami urodziła cztery urocze kociaki.

Od tego czasu artystka postanowiła zostawić u siebie przyjaciółkę Bruce'a na zawsze, a kociaków oddać w dobre ręce: trzy kocięta mieszkają w pobliżu domu Idy, a czwarty przeniósł się do Missisipi, do domu przyjaciółek dziewczyny.

Floreak jest szczęśliwa, w jej domu mieszka kolejny zwierzak, co zwiększa jej radość. Bruce i Salami świetnie się dogadują i spędzają ze sobą cały czas. W nocy śpią ze swoją ukochaną właścicielką. Czasem ukrywają się przed Idą, żeby ich szukała i cieszyła się za każdym razem, gdy znajdzie w domu tych łobuziaków.

Cóż za wspaniała rodzina!

Główne zdjęcie: mimimetr.me