15 stycznia 2009 zdarzył się „Cud na rzece Hudson”. Wówczas samolot US Airways A320-214 ze 155 osobami na pokładzie wystartował z nowojorskiego lotniska LaGuardia i już półtorej minuty po starcie zaczął się zniżać. W jaki sposób pilotowi udało się wylądować i uratować wszystkich pasażerów?

foto: laykni.com

Nie ma oficjalnych informacji na temat przyczyn awaryjnego lądowania, prawdopodobnie samolot zderzył się z kluczem ptaków i utracił moc w obu silnikach. Początkowo pilot chciał zawrócić na lotnisko w Nowym Jorku i dostał na to zgodę. Następnie poinformował, że wyląduje na lotnisku Teterboro w New Jersey, które akurat znajdowało się najbliżej. Po tym stracił łączność.

foto: laykni.com

Pasażerowie lotu 1549 powiedzieli, że samolot trząsł się podczas zderzenia z ptakami, usłyszeli dziwny dźwięk, a niektórzy zauważyli ogień. Kilka sekund później pilot ogłosił: „Przygotować się do zderzenia! Lądujemy na wodzie”.

foto: laykni.com

Ludzie w wieżowcach w pobliżu rzeki Hudson mogli zobaczyć coś niesamowitego: samolot po wzniesieniu się na pewną wysokość zaczął zniżać się tuż nad mostem George'a Washingtona i zanurzył się w wodzie. Jeden ze świadków powiedział, że gdy airbus zderzył się z wodą, w pierwszej chwili nie zrozumiał, co się stało i myślał, że samolot się rozbił. Inny widział z okna swojego biura zniżający się samolot i myślał, że to powtórka z 11 września 2001 roku.

foto: laykni.com

Gdy pasażerowie samolotu zorientowali się, że lądowanie się powiodło, zaczęli wychodzić na skrzydła samolotu, który nabierając wody stopniowo zaczął tonąć. Na pomoc natychmiast pospieszyły im łodzie ratunkowe i policyjne, a także Straż Przybrzeżna i prywatne promy pływające po rzece Hudson. Nurkowie w specjalnych kombinezonach chroniących ich przed zimnem dotarli na miejsce helikopterem.

foto: laykni.com

W wyniku awaryjnego lądowania nikt nie zginął. Podano, że 78 ze 155 osób zostało rannych, ale większość z nich doznała raczej odmrożeń niż obrażeń: był mroźny dzień, temperatura w Nowym Jorku spadła do minus ośmiu stopni Celsjusza, a temperatura wody, w której niektórzy pasażerowie spędzili dość dużo czasu, była nieco powyżej zera.

Główne zdjęcie: laykni.com