W rejonie Saramaki w Finlandii, zmiana kierowca autobusu o nazwisku Hicham Buylal, prawie dobiegła końca. A potem on zobaczył jeszcze jednego pasażera.
Zbliżając się do ostatniego przystanku, Buylal w ciemności nocy dostrzegł dużego, puszystego psa. Szedł samotnie przez ciemność wzdłuż krawędzi drogi.
Mężczyzna zastanawiał się, co ten pies tutaj robi i dlaczego jest sam? Zatrzymał autobus, a nawet otworzył drzwi.
Wygląda na to, że pies na to czekał. Widząc, że drzwi są całkowicie otwarte, potraktował to jako zaproszenie do wejścia - natychmiast wskoczył po schodach i wszedł do środka.
Następnie zwierzę ostrożnie usiadło obok kierowcy, co bardzo go zaskoczyło. Autobus był całkowicie pusty, ale pies chciał usiąść obok mężczyzny, który zatrzymał się, aby mu pomóc.
Oczywiście pies nie mógł powiedzieć kierowcy, co się z nim stało. A sam człowiek zaczął decydować, co zrobić dalej. Zabrał psa na dworzec autobusowy i stamtąd zadzwonił do miejscowego schroniska dla zwierząt.
Nawiasem mówiąc, podczas całej podróży pies zachowywał się perfekcyjnie. Okazał się wspaniałym i uprzejmym pasażerem!
Wkrótce po tym, jak wieść o psie rozeszła się po całym mieście, jego przygody dobiegły szczęśliwego końca. Jak się okazało, pies kilka godzin temu uciekł z domu. I tylko dzięki udziałowi kierowcy w tej historii, niezwykle zmartwionym właścicielom „podróżnika” udało się odnaleźć zaginionego zwierzaka.
Kierowca również był zadowolony. W końcu udało mu się pomóc sprytnemu psu wrócić do jego domu.
Główne zdjęcie: mimimetr.me