Około trzech lat temu w Kalifornii kobieta zwróciła się do kolorysty Jacka Martina o pomoc w farbowaniu włosów. Mówi, że wiele lat temu pojawiły się u niej siwe włosy i co 3 tygodnie musi farbować włosy na brązowo. Ale teraz przeszła na emeryturę, odwiedza wnuków, krewnych lub podróżuje i absolutnie nie chce spędzać czasu na farbowaniu. "Czy mógłbyś mi pomóc?", zapytała kobieta.

Martin się zgodził. I zrobili to: włosy kobiety zostały pofarbowane w srebrny kolor, który nadaje siwym włosom naturalny połysk, ale także całkowicie eliminuje potrzebę farbowania raz w miesiącu.

foto: laykni.com

Kobieta była bardzo zadowolona z wyniku. Kolorysta opublikował to zdjęcie na swojej stronie na Instagramie trzy lata temu, a ono wciąż jest omawiane i nie bez powodu: on jest prawdziwym mistrzem siwych i srebrnych włosów.

foto: laykni.com

„Klientki o naturalnych siwych włosach przychodzą do mnie 2-3 razy w roku, a nie co kilka tygodni”, mówi Martin.

foto: laykni.com

foto: laykni.com

Pierwsze farbowanie zajmuje zwykle około 10 godzin. Martin mówi, że najpierw używa zmywacza, aby usunąć wszystkie ślady sztucznej farby. Następnie, nie dotykając siwych korzeni, wybiela resztę włosów, aby przygotować je pod nowy srebrny kolor.

foto: laykni.com

foto: laykni.com

Następnie - i to jest najważniejsze - wybiera nowy kolor w oparciu o naturalny siwy odcień. Prosi klientki przychodzić z naturalnym odrostem o długości 8-10 cm, aby mógł zobaczyć naturalny kolor włosów. Następnie odtwarza wzór kolorów na całej głowie.

foto: laykni.com

foto: laykni.com

„Niektóre klientki mają włosy “sół z pieprzem” z przodu i ciemniejsze z tyłu. Wtedy równiż dodaję ciemny kolor, aby odcień powtórzył naturalny ”- wyjaśnia.

foto: laykni.com

foto: laykni.com

Dziesięć godzin później klientka wychodzi z salonu z jaśniejszą wersją swojego naturalnego koloru.

foto: laykni.com

foto: laykni.com

Główne zdjęcie: laykni.com