W USA przyszedł mróz i cierpią z tego powodu nie tylko ludzie. Tak więc w małych gospodarstwach zwierzęta trzeba było dosłownie ratować przed silnymi mrozami. Rolnicy zaczęli wpuszczać do swoich domów bydło, a reakcja zwierząt na tę parapetówkę okazała się bardzo zabawna. Rzeczywiście, teraz nie tylko koty z psami, ale także kury, owce, krowy powinny się dogadać pod jednym dachem...
Zimna pogoda nasiliła się w lutym i objęła południową część Ameryki. Na takie przypadki przygotowano wielkopowierzchniowe fermy i zwierzęta umieszczono w przeznaczonych do tego miejscach. Ale małe gospodarstwa miały znacznie mniej szczęścia.
Amerykańscy rolnicy zostali zmuszeni do umieszczenia bydła w swoich prywatnych ogrzewanych domach, aby mogli przeczekać mróz bez szkody dla zdrowia. I to właśnie z tego wynikło.
W Internecie pojawiło się wiele zdjęć ze zwierzętami mieszkającymi w domach rolników. Powiedzieć, że wygląda to nietypowo, to nic nie powiedzieć! Na przykład rolniczka Kristen Fischer ustawiła nawet namiot z siana dla swoich ptaków.
W Houston właściciele farmy umieścili w domu owcę. To prawda, że dla kota domowego pojawienie się nowego sąsiada było prawdziwą niespodzianką.
Source: TikTok
Nie codziennie widzisz krowę odpoczywającą na dywanie przy kominku. Wygląda na to, że kopytne nawet bardzo lubią takie parapetówki.
Mróz dotknął także ośrodek ratowania żółwi morskich w Teksasie. Pracownica postanowiła umieścić żółwie w bagażniku swojego samochodu, ponieważ niskie temperatury są niezwykle niebezpieczne dla płazów.
A ta gęś wygląda nawet na zbyt szczęśliwą i wesołą.
Wydaje się, że bardziej jej się spodobała ciepła sypialnia niż szopa.
Główne zdjęcie: lemurov.net