Światowej sławy biznesmen, armator, grecki miliarder Arystoteles Onassis zmarł 43 lata temu. Miał wszystko o czym można marzyć: ogromną fortunę, nieruchomości na całym świecie, najpiękniejsze i najsłynniejsze kobiety. Jego żoną była Jacqueline Kennedy, dla niego diva operowa Maria Callas zostawiła rodzinę. Ale będąc w podeszłym wieku Onassis stracił zainteresowanie zarówno kobietami, jak i bogactwem.

Zmarł w samotności, nie mogąc zachować tego, co w jego życiu najważniejsze…

foto: binokl.cc

Arystoteles Onassis

foto: binokl.cc

Arystoteles Onassis w młodości

Arystoteles Onassis urodził się w 1906 roku w greckim mieście Smyrna (obecnie Izmir, Turcja). W wieku 12 lat stracił matkę, ojciec Sokrates ożenił się ponownie, czego syn nie mógł mu wybaczyć. Ich rodzina była bardzo zamożna, ale Arystoteles Onassis dorobił się fortuny bez pomocy ojca. Gdy miał 16 lat Turcy napadli na Smyrnę, Sokrates został uwięziony, a cały jego majątek skonfiskowany. Arystotelesowi udało się uwolnić ojca z za krat i przenieść się z nim do Grecji. W wieku 17 lat pojechał do Argentyny w poszukiwaniu lepszego życia, mając 100 dolarów w kieszeni.

foto: binokl.cc

Miliarder ze swoją pierwszą żoną

W Buenos Aires musiał pracować jako zmywacz, sprzedawca uliczny i operator telefoniczny. Wkrótce Arystoteles zwrócił uwagę na brak na półkach sklepowych orientalnych odmian tytoniu i postanowił nawiązać dostawy z Grecji. Biznes okazał się opłacalny i wkrótce Onassis otworzył własny sklep. W 1928 r. Arystoteles został konsulem greckim w Argentynie – mówiono, że zapłacił za to łapówkę, bo takie stanowisko otwierało przed nim nowe horyzonty jeśli chodzi o biznes. W wieku 25 lat zarobił swój pierwszy milion, rok później kupił pierwsze sześć statków towarowych - i wkrótce stał się właścicielem floty statków towarowych i supertankowców kolosalnych rozmiarów oraz właścicielem greckich narodowych linii lotniczych.

foto: binokl.cc

Miliarder z pierwszą żoną i dziećmi

Arystoteles Onassis zawsze bez trudu rozkochiwał w sobie kobiety. Powiedział: „Gdyby nie było kobiet, wszystkie pieniądze świata nic by nie znaczyły”. Wśród jego kochanek wymieniano córkę milionera Ingeborga Dedikhen, baletnicę Annę Pawłową, diwę operową Marię Callas i wiele innych znanych i bogatych kobiet. Mówiono, że wybierał tylko te kobiety, które pomagały mu podnieść status w społeczeństwie i przybliżyć go do władzy. Miliarder bardzo aktywnie próbował rozkochać w sobie konkretną kobietę, która go zainteresowała w jakiś sposób, ale po sukcesie z reguły szybko tracił nią zainteresowanie. Rzadko jednak był odrzucany. Jedną z niewielu, kto odrzucił Onassisa, była gwiazda filmowa Greta Garbo.

foto: binokl.cc

Kobiety nie bały się nawet tego, że miliarder był tyranem i bardzo zazdrosną osobą. Tak więc córka armatora Ingeborg Dedikhen uciekła przed nim kilka lat później z powodu przemocy domowej. Jego pierwsza żona, córka milionera Tiny Livanos, również skarżyła się na ciągłą zdradę i przemoc. To małżeństwo nie uratowało nawet narodziny syna Aleksandra i córki Christiny - wkrótce miliarder miał nowe hobby, z powodu którego jego żona postanowiła złożyć wniosek o rozwód.

foto: binokl.cc

Arystoteles Onassis i Maria Callas

foto: binokl.cc

Śpiewaczka operowa Maria Callas została nową ulubienicą Onassisa. Wtedy była mężatką, ale to nie powstrzymało miliardera. Ze względu na niego zostawiła rodzinę i była gotowa poświęcić mu swoje życie, ale kapryśny Onassis nie zamierzał jej się oświadczać. Kiedy Maria zaszła w ciążę w wieku 42 lat, nalegał na aborcję, po której nie mogła już mieć dzieci. Onassis postanowił poślubić wdowę po amerykańskim prezydencie Jacqueline Kennedy, o czym Maria Callas przypadkowo dowiedziała się z gazet.

foto: binokl.cc

Piosenkarka wyznała: „Czułam się jak gwiazda namalowana na jego samolocie na pamiątkę zestrzelenia kolejnego wroga. Kolekcjonował słynnych kobiet”. Po rozstaniu z nim straciła wszystko - piosenkarka straciła głos i nie mogła już występować na scenie. Nigdy więcej nie wyszła za mąż, kochała Onassisa i spędziła ostatnie lata swojego życia jako samotniczka, praktycznie nigdy nie opuszczając swojego mieszkania.

foto: binokl.cc

Ślub Arystotelesa Onassisa i Jacqueline Kennedy

foto: binokl.cc

Miliarder ze swoją drugą żoną Jacqueline Kennedy

Jednak wkrótce szczęście zostawiło miliardera. Małżeństwo z Jacqueline Kennedy nie było szczęśliwe - w końcu ta dwójka dążyła do czego innego i nie żywiła do siebie ciepłych uczuć. Onassis planował z jej pomocą podbić Amerykę, a Jackie, przyzwyczajona do luksusu, potrzebowała pieniądze męża. Wielu Amerykanów nie mogło jej wybaczyć tego nowego małżeństwa 5 lat po zamachu na prezydenta i dlatego też znienawidzili jej męża.

foto: binokl.cc

Przedsiębiorca, armator, miliarder

foto: binokl.cc

Po lewej – Onassis z córką Christiną, 1968. Po prawej – miliarder w 1967

W 1973 roku w tajemniczych okolicznościach zginął 25-letni syn Onassisa, Aleksander - rozbił się prywatnym odrzutowcem, mimo że był doświadczonym pilotem, a samolot był w doskonałym stanie. Śmierć syna poważnie nadszarpnęła zdrowie 67-letniego miliardera. Stracił zainteresowanie pieniędzmi i kobietami, a dwa lata później znalazł się sam na łożu śmierci. W tym samym czasie jego żonę interesowało tylko to, kto dostanie jego spadek. Wtedy przeprowadziła się już do Ameryki. Miliarder przekazał prawie połowę spadku na cele charytatywne, a reszta trafiła do jego córki Christiny. W 1988 zmarła z powodu przedawkowania narkotyków.

foto: binokl.cc

Słynny jacht miliardera "Christina", na którym rozpoczął się jego romans z Marią Callas

foto: binokl.cc

Główne zdjęcie: binokl.cc