Agresja to nie tylko krzyki, pretensje i oskarżenia. Może być również pasywna.

Można to stwierdzić, gdy druga osoba dewaluuje uczucia, gdy wykazuje się nieodpowiednim optymizmem, gdy sarkastycznie się wypowiada. Przy czym oponent nie jest skąpy jeśli chodzi o krytykę. Wszystko to potrafi wkurzyć każdego, zmusić do obrony.

Owszem, nie należy poddawać się prowokacjom, ale otwarcie konfrontować z taką osobą nie zaleca się. Aby nie zrobić sobie krzywdy podczas komunikacji z agresorem, należy przestrzegać pewnych zasad.

Nie szukaj przyczyn takiego zachowania

Zachowania pasywno-agresywne nie pojawiają się znikąd, ale też nie warto się nad tym rozwodzić.

Poznanie prawdy nie będzie możliwe, ponieważ oponent będzie ją ukrywał i sprawiał wrażenie, że zachowuje się odpowiednio do sytuacji. Osoba ta będzie tylko tracić energię i nerwy.

Nie okazywać agresji

To tylko rozdrażni taką osobę i uczyni ją bardziej dowcipną. W końcu człowiek nie dopnie swego i pogorszy sytuację.

Oskarżenia też nie będą właściwe, bo taka osoba zawsze ma coś do powiedzenia. Rzecz w tym, że osoby pasywno-agresywnej nie da się w ogóle do niczego przekonać.

Bronić swoich granic

Przy czym trzeba zacząć to robić na samym początku rozmowy. Tak, trzeba będzie podjąć wysiłek, zmusić się do ciężkiej pracy.

Ale efekt końcowy na pewno będzie tego wart.

Poszukiwanie winy

Ważne jest, aby człowiek upewnił się, że postępuje właściwie, że nie zmusza nikogo do przyjmowania pozycji obronnej.

Jeśli zauważono, że doszło do ataków, powinni za nie przeprosić i odmówić ponownego sięgnięcia po nie. W takim przypadku rozmowa wróci na właściwe tory.

Pasywna agresja nie jest związana z człowiekiem

Powinien o tym pamiętać. Agresor nie jest wkurzony przez siebie, ale przez to, co dzieje się w jego życiu.

Ta osoba jest prawdopodobnie niezadowolona ze swojej sytuacji i chciałaby ją zmienić, ale nie może. To właśnie sprawia, że zachowuje się w nieodpowiedni sposób.

Jeśli udzielone porady nie przynoszą rezultatów, jeśli nie zmieniają sytuacji, należy udać się do specjalisty. Z pewnością osoba jest już uwięziona w danej sytuacji, nie może się z niej wydostać samodzielnie, a jednocześnie wyniszcza ją ona od środka.

Główne zdjęcie: google.com