Jest takie spostrzeżenie: człowiek jest równy średniej arytmetycznej pięciu osób z jego najbliższego otoczenia.

Przyjrzyj się, z kim najczęściej rozmawiasz. Z kim spędzasz najwięcej czasu. Kogo słuchasz, z kim wymieniasz emocje. Policz pięć najbliższych ci osób; tych, z którymi komunikujesz się bardziej i intensywniej niż z innymi. Jest takie spostrzeżenie: człowiek jest równy średniej arytmetycznej pięciu najbliższych mu osób. Twoje średnie dochody, zdrowie, życie osobiste, sukcesy w końcu zrównają się ze średnią arytmetyczną tych pięciu osób. Nawet jeśli teraz bardzo ich przewyższasz. I świetnie wyglądasz na ich tle. Albo masz pecha; z czasem, mniej więcej w ciągu roku, będziesz na tym samym poziomie co oni.

Jesteśmy bardzo mocno związani z naszym środowiskiem

Tak właśnie działa nasz atomizm społeczny. Wszystkie jego części są połączone i wpływają na siebie nawzajem. Energia rozłożona jest mniej więcej równomiernie. Ponadto, nieświadomie przyjmujemy zachowania i wzorce myślenia naszego bliskiego otoczenia. Osoby z depresją zarażają depresją innych. Wśród alkoholików można zostać alkoholikiem. Wśród wykształconych i przyzwoitych ludzi można zdobyć wiedzę i wychowanie. Energiczni ludzie sukcesu będą nas ciągnąć za sobą.

Jesteśmy bardzo mocno związani z naszym otoczeniem. Jeden z pracowników, który odniósł sukces, wolał spotykać się w pracy z nieudacznikami; lepiej wyglądał na ich tle. A poza pracą przyjaźnił się z dwoma kumplami ze szkoły, ludźmi, którzy cały czas pili i narzekali. Jeździł odwiedzać swoich biednych krewnych na wsi, gdzie przyjmowano go jak bogatego kupca Sadko... Po roku stracił wszystko i zaczął pić. Wpadł w depresję. Dowiedział się o tym spostrzeżeniu i był przerażony - jego dochody, zdrowie i ogólnie życie odpowiadały dokładnie jego najbliższemu otoczeniu...

foto: turba-urba.org

Nie oznacza to, że nie należy komunikować się biednymi czy chorymi ludźmi. Wręcz przeciwnie, powinniśmy pomagać tym, którzy są słabi i nieszczęśliwi. Ale w naszym najbliższym otoczeniu muszą być ludzie, którzy są od nas w jakiś sposób lepsi, którzy nas ciągną za sobą, którzy dzielą się swoim doświadczeniem, którzy służą nam za przykład i przewodnika. Przynajmniej dwie lub trzy osoby powinny być lepsze od nas. Wtedy będziemy w stanie osiągnąć więcej. I potrafimy lepiej pomagać tym, którzy są słabsi od nas.

Główne zdjęcie: turba-urba.org