Wiem, co to znaczy kochać siebie. To znaczy budzić się rano i nie myśleć już, że jest na świecie ktoś, kto ma więcej szczęścia, jest ładniejszy, mądrzejszy, lepszy. To znaczy patrzeć w lustro i nie chcieć odwrócić się od swojego odbicia. Zaufać. Nieważne czy w makijażu czy bez, nieważne jaki towarzyszy nastrój... Po prostu ufam temu co mi serce podpowiada.
Wiem, co to znaczy kochać siebie. Koniec z czekaniem na spotkania, imprezy, urodziny, ukończenie studiów, weekendy... Koniec z czekaniem na miłość do siebie! Pozwól sobie na szczęście dziś, teraz. Patrzeć prosto w oczy przechodniów, nie spuszczając wzroku na brudny asfalt... Wiedzieć, że świat wokół jest tak samo piękny jak zawsze.
Wiem, co to znaczy kochać siebie. Cieszyć się z każdego sukcesu bliskich ludzi. Cieszyć się, że żyją, tworzą, oddychają, osiągają cele. Ponieważ ich sukces nie zmniejsza ognia we mnie. Nie staję się mniej piękna. Nie staję się mniej kochana. Ponieważ jestem w stanie zmieścić ich sukces w sobie. Jestem w stanie być częścią ich radości. Jestem w stanie zrozumieć każdą komórką mojego ciała, że ich sukces jest sukcesem i radością całego świata, a zatem, tak jak cały świat, ich sukces jest również częścią mnie.
Wiem, co to znaczy kochać siebie. Przestać narzekać na trudności życiowe. Kochać nawet te trudności. Stawiać czoła każdej przeszkodzie z uśmiechem i poczuciem humoru, wiedząc, że za tym wszystkim kryje się coraz większa siła i cierpliwość. Kochać kraj, miasto, ulicę, na której mieszkam. Uwielbiać widok z okna, uwielbiać przechodniów. Nawet jeśli są tak przygnębieni. Przecież oni, tak jak ja, kiedyś poznają, co to znaczy Kochać Siebie.
Główne zdjęcie: fit4brain.com
