Nikt tak naprawdę nie wie, co się stało z tym szczeniakiem. Jednak miednica bezdomnego psa była złamana ... Może to tylko wypadek, albo ktoś się postarał.
Szczeniak urodził się na ulicy zwykłym kundlem. Miał przed sobą wyjątkowo nie do pozazdroszczenia los. Dodatkowo biorąc pod uwagę poważne obrażenia.
Ale znalazła sie dziewczyna, która postanowiła pomóc szczeniakowi. Całkiem przez przypadek usłyszała na ulicy psa płaczącego z bólu.
Dziewczyna, która znalazła psa, natychmiast nazwała ja Nimą. Szybko ją wzięła i poszedła do kliniki dla zwierząt. Nie odchodziła od szczeniaka ani na krok.
Dobrze, że lekarz trafił się utalentowany i miły. Tylko dzięki niemu Nima od dawna chodzi, używając wszystkich czterech łap.
I nie tylko chodzi. Pędzi ulicami jak rakieta!
Kiedy stało się jasne, że pies jest bliski wyzdrowienia, dziewczyna zaczęła się zastanawiać, jak postąpic. Widząc, jak jej babcia i dziadek przywiązali się do Nimy, chętnie zostawiła psa.
Teraz Nima żyje szczęśliwie ze swoimi właścicielami. Nic nie przypomina jej trudnej przeszłości.
Z nią spacerują często i długo. A potem myją jej łapy, czeszą długie, piękne futro i karmią pysznym jedzeniem. Jednym słowem kochają i dobrze się nią opiekują.
Czego jeszcze potrzebuje pies do szczęścia?
Dziękuję dziewczynie, że nie przeszła obok płaczącego szczeniaka. Dzięki temu Nima nie tylko przeżyła i wyzdrowiała, ale także znalazła swój własny przytulny dom.
Główne zdjęcie: mimimetr.me
